niedziela, 25 stycznia 2015

Marcin Kopras Dla WMH.WOLOMIN.PL

"WMH" - Cześć.  Na początku naszej rozmowy chcielibyśmy bardzo podziękować za poświęcony nam czas. Nie często się zdarza aby na naszym skromnym portalu jakim jest WMH pojawiały się takie osobowości jak główny założyciel portalu Porady Wędkarskie. Jak się teraz okazuje stworzenie takiego portalu było strzałem w dziesiątkę. Prowadzenie Porad Wędkarskich to jedno. Jak znaleźć na to czas?  Przecież są jeszcze inne zajęcia. 

(Marcin z jedną z ulubionych ryb - Okoń)


Jak wyglądały twoje początki z przygodą wędkarską? Ktoś Cię zaraził, a może była to własna inspiracja?


 Marcin - Początek mojej przygody zaczął się w wieku 7 lat gdy dostałem od dziadka bambusa. Mieszkałem blisko rzeki Warty i często łowiłem uklejki i małe Okonie. Gdy byłem trochę starszy w czasie wczasów ojciec zabierał mnie na ryby. Uwielbiałem te poranne wstawanie i wschody słońca. Zawsze gdy tata mówił jutro jedziemy na ryby wiedziałem ze tej nocy już nie usnę. Później koledzy prawie wszyscy wędkowali wiec naturalna rzeczą było ze wolne chwile spędzaliśmy nad woda.


Skoro mieszkasz za granicą, a dokładniej w Irlandii to jaka taktyka na ryby sprawdza Ci się najbardziej? Jakie ryby i gdzie je łowisz?


Mieszkam w Irlandii od 10 lat Łowie głównie na spinning Szczupaki i Okonie. Lubię spinning dlatego ze wystarczy wziąć ze sobą pudełko z przynętami, wędkę i wyruszyć na ryby bez specjalnych przygotowań. Łowie też na martwa rybkę Szczupaki. Jest to bardzo powszechna metoda w Irlandii i na wyspach należy dodać ze bardzo efektywna. Gdy mam zamiar się zrelaksować jadę z Fedderem na nockę połowic Leszcze i Płocie. Lubię tez połowic Pollocki i Makrele z klifów fajna zabawa. Jeśli chodzi o miejsca mieszkam na środkowym zachodzie wyspy jest tutaj mnóstwo rzek i jezior no i oczywiście ocean. Z jezior to DERGG , CORRIB  i kilka mniejszych koło miejscowości TULLA, a jeśli chodzi o rzeki to często łowie na SHANNON i CLARE.


Jak wygląda wędkarstwo w Irlandii? Są jakieś znaczne różnice, które odbiegają od naszego regulaminu PZW?


Różnica pomiędzy regulaminem tutaj i zasadami w Polsce jest znaczna. Po pierwsze nie ma takiego czegoś jak PZW nie ma kart wędkarskich. Na 90 % wód łowimy za darmo. Podam może podstawowe przepisy. A wiec tylko Łosoś i Pstrąg ma okres ochronny. Resztę ryb łowimy cały rok. Na połów Łososia potrzeba wykupić licencje. Jeśli chodzi o limity szczupak jeden na dzień, 50 cm po wypatroszeniu nie cięższy jak 70 dekagramów. Inne tak zwane ryby spokojnego zeru 5 sztuk nie dłuższe jak 25 cm. Całkowity zakaz połowu Węgorza. Ryby morskie Bass jest chroniony. Resztę można łowić do woli. Podaje ogólne przepisy aby wędkarza przybliżyć mniej więcej panujące tutaj zasady. Generalnie wędkarze zrzeszają się w klubach gdzie organizują zawody i tym podobne. Jednym słowem dla mnie różnica jest ogromna, a musze jeszcze dodać,  ze GENERALNIE WSZYSTKIE RYBY WYPUSZCZAMY C&R.

 (Piękny Pstrąg 2.90kg złowiony na rzece Shannon)


Co uważasz o wędkarzach, którzy zabierają ryby zgodnie z regulaminem PZW? 


Jeśli wędkarze zabierają ryby zgodnie z regulaminem to nie ma o czym dyskutować. Należy się zastanowić nad sensem takiego regulaminu. Zawsze będę namawiał do wypuszczania ryb.


Jakie masz zdanie na temat ciągle powstających forach i stronach o tematyce wędkarskiej? Informacje na wielu się powtarzają. Czy są one zbędne, a może wręcz przeciwnie. 


Jeśli chodzi o fora wędkarskie sam jestem założycielem Porad  Wędkarskich.  Na FB gdy zakładałem je dwa lata temu były może 2 może 3 fora w tej chwili jest kilkadziesiąt jak nie więcej. No cóż nikt nie może zabronić nikomu prowadzić, zakładać fp i forów. Jasne, że informacje się powtarzają, posty i tak dale jest to nieuniknione. Z mojego doświadczenia aby odnieść sukces, a dla mnie takim jest, że ktoś z członków wstawi post bądź skomentuje go po prostu bierze udział w życiu grupy potrzeba być przy komputerze co najmniej 8 godzin dziennie. Teraz zawracam się do wszystkich użytkowników grup bądź FP na prawdę kosztuje to wiele pracy, a wszystko co z tego mamy to satysfakcja. Krążą legendy, ze otrzymujemy sprzęt za darmo i tak dalej. Nie jest to prawda przynajmniej ja nic o tym nie wiem. Często założyciele grup pytają jak to zrobiłem ze w ciągu niecałych dwóch lat „Porady Wędkarskie” mają 10 000 członków,  no prawie. Sam nie wiem, potrzeba się trochę poświecić, mieć dobrych administratorów. Właśnie jeśli o to chodzi ostatnio rozstałem się z moimi starymi administratorami i chciałem im podziękować za rozwój grupy no i pozdrawiam nowych. Generalnie niech FP i grupy powstają. Nie widzę nic przeciwko, ale zauważyłem ze już powoli ta formuła się wyczerpuje. Dlatego mam dwa projekty ale to tajemnica, szczegóły wiosną.
               

Nie tęsknisz za Mazowszem? Za wodami które mamy w Polsce? Czy są one aż tak mało atrakcyjne?


Jeśli chodzi o tęsknotę jasne ze połowiłbym w Polsce. Uwielbiam te krajobrazy, ale niestety wyjechałem za chlebem do Irlandii .Czasem jeśli jestem w Polsce wybieram się na ryby. Wody w Polsce są atrakcyjne nawet bardzo pod względem krajobrazów i uroku, niestety brakuje ryb nie twierdze ze wszędzie jest aż tak źle, ale ogólnie jest średnio z rybami w polskich łowiskach. Gdyby w Polsce pływało tyle ryb co w Irlandii większość wędkarzy z Europy spędzałoby swoje wyprawy wędkarskie w Polsce, uwierzcie mi to prawda.


Nie myślałeś kiedyś o stworzeniu kanały wędkarskiego na Youtubie? 


Kiedyś myślałem o otworzeniu kanału, ale stwierdziłem, że dam sobie spokój. Po prostu jak jestem na rybach tylko na tym się skupiam. Chce maksymalnie wykorzystać czas na łowieniu ryb. Nieraz kiełbasę spale na grillu tak mnie to wciąga. Podziwiam wędkarzy którzy maja swoje kanały i wkładają w nie tyle pracy serdecznie ich pozdrawiam. Nie to raczej nie dla mnie.

 (Jeden z wielu Szczupaków, które ma na koncie Marcin)


A Teraz kilka pytań na szybko: 


1.Twoja najlepsza wyprawa? 


Najlepsza wyprawa grudzień 2013r. Spontanicznie pojechaliśmy na ryby najgorsza wędka w ogóle na szybko wziąłem to co pod ręką i na rybki. Co się okazało złowiłem życiówkę szczupaka 116 cm, było super.


2. Twoja największa wpadka podczas wędkowania.


Wpadka może nie podczas wędkowania ale związana z wędkowaniem. Cofając autem rozjechałem wędki ulubione no i dwa spinningi do śmieci i kołowrotek.    
   

3. Najlepsze łowisko w Polsce które chciałbyś odwiedzić.


Łowisko w Polsce jest wiele ale chciałbym połowic sumy na Wiśle naszej królowej rzek.    

                                                               

4. Twoje największe marzenie wędkarskie.  


Chciałbym połowic ryby w Kanadzie. Uwielbiam te krajobrazy i różnorodność gatunków ryb, a drugie Okoń 50 cm. Uwielbiam łowić Okonie nawet te małe. 

Dziękuję i Pozdrawiam Marcin Kopras!
dla 
WMH.WOLOMIN.PL

1 komentarz:

  1. Czy lowiac na rzece shannon czy jakiejkolwiek innej trzeba miec jakaś karte wykupiona oprucz oczywiście licencji na łososia i troc?

    OdpowiedzUsuń