niedziela, 20 grudnia 2015

Opowiadania Wędkarskie - Podchody na Jesiennego Okonia Cz.II

Zazwyczaj o tej porze roku chłopaki z WMH szykują już sprzęt na zimowe podlodówki. Tegoroczna aura zdecydowanie nie przypomina zimy, wiec ciągle można pokusić się o przechadzkę ze spinningiem. Tak było właśnie dziś 20.12.2015r.

(Dzień zaczęty perfekcyjnie. Chwila i jest pierwszy Pasiak)

Celem jak zwykle o tej porze roku był Okoń. Końcówka sezonu to doskonały moment na duże pasiaki. Wybraliśmy Wywłokę pod Łochowem. Wczesne wstawanie nie miało sensu więc na łowisko wybraliśmy się po 06:00. Ciepły dzień zwiastował przede wszystkim mile spędzony dzień. Słońce, zero wiatru to w tym okresie wymarzony klimat. Jedynym pożądanym dodatkiem musiały zostać ryby. 

(Dziś brały tylko 18-25cm)

Pierwsze rzuty za nami. Diagnoza? Na dołku coś przygryza paprochy. Tym razem Michał i Piotrek wydłużyli swój zestaw. Blisko 120cm trok i oliwka na wysokości 50cm okazała się strzałem w dziesiątkę. Kilka brań pod rząd i kilka ciekawych Okoni. Po 40 minutach brania całkowicie ustały. 

Czas na zmianę miejsca. Pierwszy rzut w zatoczkę i branie. Duży Okoń albo niewielki Szczupak. Właśnie ten drugi zameldował się u Michała na kiju. Najprawdopodobniej to ostatni Zębaty w tym roku jakiego udało się złowić chłopakom z WMH. 

(Waleczna Ozdoba Okoniowego wędkowania. Maleńki Szczupaczek na pocieszenie)

Tegoroczna zima zdecydowanie przypomina wczesną wiosnę. Jeśli tak dalej pójdzie zimowe poranki i popołudnia będą wyglądały właśnie tak!

(Tak dziś było w skrócie. Ciepło, przyjemnie i kilka ryb na kiju)
 
wmh.wolomin.pl

sobota, 12 grudnia 2015

"Ten płomień przygasa by zabłysnąć stokroć mocniejszym blaskiem gdy się spotkamy". [*]

Miał milion pomysłów na sekundę, zwiedził każdy zakątek świata. Podróżował, wędkował, a wszystko to Robił z pasją, która dzielił się z Nami. Wspaniały człowiek, Przyjaciel i kolega od wszystkiego. 
Zostanie to w naszych Sercach...

 (Jerzy Biedrzycki [*] lat 61)
"Ten płomień przygasa by zabłysnąć stokroć mocniejszym blaskiem gdy się spotkamy".

Dzień 12 grudnia 2015r. na zawsze zostanie w naszej pamięci.

wtorek, 8 grudnia 2015

WMH.WOLOMIN.PL - Dziękujemy!

Przebić się na scenie Youtube jest bardzo ciężko. Staramy się robić wszystko by Nasz, a zarazem Wasz portal WMH.WOLOMIN.PL był odwiedzany z miłą chęcią. Spora ilość odwiedzin portalu świadczy o tym, że warto działać dalej! Dziś kolejna miła liczba. Mamy już ponad pół tysiąca widzów na kanale "YT" za co bardzo serdecznie dziękujemy! 


WMH.WOLOMIN.PL

czwartek, 12 listopada 2015

Wyprawy wędkarskie - Boczny Trok - Poszukiwanie Okonia (11.11.2015r.)

Trochę teorii i ryb na boczny trok. Michał i Piotr walczyli z kapryśną pogodą. Deszcz, za chwile słońce. To skutecznie wpływało na słabą aktywność ryb. Mimo chimerycznych brań udało się złowić kilka fajnych pasiaków. 


wmh.wolomin.pl

niedziela, 11 października 2015

Wyprawy wędkarskie - Dolina Narwi - Narew (04-10.10.2015r.)

Boczny trok to nie tylko Okonie. Zdarzają się miłe przyłowy w postaci Szczupaka czy Sandacza. Metoda wydaję się bardzo skuteczna i przyjemna. W tym materiale zobaczymy ujęcia których było za mało do złożenia dłuższego filmu. Mimo wszystko Chłopaki z WMH.WOLOMIN trochę połowili podobnie jak Michał Niewiadomski z "Michał Wędkuję".


wmh.wolomin.pl



czwartek, 10 września 2015

Wyprawy wędkarskie - Wierzbica, Dolina Narwi - Narew (05.09.2015r.)

Rewelacyjna pogoda, dużo brań i świetnie spędzona wczesna sobota. Piotrek i Michał szukali Okoni. Technika typowo okoniowa, boczny trok i malutkie paproszki. Ogromnych "garbusów" nie było ale cel wyprawy jak najbardziej osiągnięty! 


wmh.wolomin.pl

niedziela, 23 sierpnia 2015

Wyprawy wędkarskie - Dolina Narwi - Narew (23.08.2015r.)

Kolejna wyprawa za nami. Głównym celem był Okoń. Udało się złowić blisko 40 "garbusów". Nie były to ogromne ryby, lecz przy tym stanie wody każda ryba cieszy. Dodatkowo Piotrek z WMH przyciął ładną "mamusie" jak na tego typu sprzęt. Całą relacje zobaczcie Sami. 


wmh.wolomin.pl

czwartek, 20 sierpnia 2015

Nasze Wody wysychają!

Wody ciągle ubywa! Wędkarze narzekają. Koryta naszych najpiękniejszych rzek zamieniają się w pole do szukania skarbów. Jeśli tak dalej pójdzie, ten sezon będzie stracony!

Brak opadów to główny problem. Jeziora wysychają, a rzeki cierpią na zerowy stan wody w głównych ich dopływach. Wszystko to ma znaczenie w utrzymaniu naturalnego rybostanu. Ryby uciekają, zmieniają miejsce żeru i znikają z naturalnych miejsc swojego pobytu. 


(Wisła 2015 - betrayer1977)

Jedynym optymistycznym rozwiązaniem są obfite długoterminowe deszcze, których niestety się nie spodziewamy.

wmh.wolomin.pl
 

niedziela, 16 sierpnia 2015

Wyprawy wędkarskie - Dolina Narwi - Narew (15.08.2015r.)

Tym razem nie było czasu na kręcenie filmu. Chcieliśmy złowić jak najwięcej wymiarówek. Udało się chociaż liczyliśmy na więcej. Chłopaki z drugiej łódki połowili podobnie. Blisko 70 sztuk w tym około 20 ładnych pasiaków z jednej łódki. Z braku czasu na kamerowanie przedstawiamy krótką relację.


wmh.wolomin.pl

niedziela, 2 sierpnia 2015

Wyprawy wędkarskie - Dolina Narwi - Narew (02.08.2015r.)

Miały być Leszcze i inne ryby. Miał być grunt i noce łowienie. Kuligów okazał się totalnie zawalony, a na Szarłacie totalne bezrybie! Szybka zmiana planów i efekt na wędkach. Dwie godziny łowienia z totalnie nie przygotowanym sprzętem i blisko 20 ładnych Okoni. Zobaczcie w krótkim filmiku jak chłopaki z WMH poprawiają sobie humor po nie udanym wypadzie na ryby. 



wmh.wolomin.pl

środa, 29 lipca 2015

Stan wody na Dzień 29.07.2015r.

Brak deszczu to główny powód braku wody w naszych jeziorach, zalewach i rzekach. Na dzień dzisiejszy sytuacja wcale nie przedstawia się lepiej. Dane mówią same za siebie. W Wiśle odsłaniają się kamienie konary, a w Odrze rzeka mierzy niespełna metr głębokości. Podobnie wygląda sytuacja na Bugu oraz Narwi. Jedyna szansa na znalezienie większej wody to zalewy i jeziora choć i tam stan wody oceniany jest na bardzo niski!

Badania z dnia 29.07.2015r.
źródło: pogodynka.pl

wmh.wolomin.pl

poniedziałek, 6 lipca 2015

Wyprawy wędkarskie - Dolina Narwi - Narew (04.07.2015r.)

Dolna część Narwi to bajka na mazowieckich wodach. Liczne odnogi, starorzecza i bardzo zróżnicowane dno. Celem wyprawy tym razem był Okoń. Zobaczcie jak Michał z kolegą po fachu Michałem Niewiadomskim namierzają te waleczne ryby.

 ;

wmh.wolomin.pl

niedziela, 28 czerwca 2015

Informacje - Sezon na Suma!

Już od Środy można łowić Suma! Wielu z Nas czeka właśnie na ten moment. Ryba waleczna i wymagająca od wędkarza pełnego poświęcenia, szczególnie gdy ten ma kaprys na branie tylko nocą. Nieprzespana noc i duży sum wyholowany na brzeg to piękne udekorowanie sumowej zasiadki! 


Przesyłajcie nam swoje zdjęcia złowionych w tym roku Sumów. Najładniejsze zdjęcia zostaną wyróżnione i nagrodzone! 

 
wmh.wolomin.pl

poniedziałek, 15 czerwca 2015

Informacje - Kłusownicy na Warcie!

Podsyłacie do nas sporo materiałów, które są bardzo warte uwagi. Dobre słowo "warte", bo właśnie na tej rzece jaką jest Warta tym razem odwiedzili Kłosownicy! Znalezione przez Pawła Błaszczyka siatki zostały zgłoszone i złożone do wglądu dla PZW. 
Świetna postawa Paweł! 


 (Wyłowione przez Pawła Siatki kłusownicze)
 
Relacja Pawła Błaszczyka:

Postanowiłem dziś po egzaminach w szkole iść na ryby. Po spinningować na rzece Warta w Częstochowie. Wyszedłem z domu o godzinie 16:00. Poszedłem na autobus i na łowisko zajechałem po piętnastu minutach. Idąc wzdłuż rzeki machałem wędką podając sztuczne przynęty. Ze 20 metrów dalej była rura ciepłownicza, koło której zauważyłem drewnianą paletę. Postanowiłem ją wyciągnąć i widzę że ciągnę jakąś siatkę. Patrzę, a tu siatka kłusownicza. Zabrałem ja do torby i zacząłem dalej spinningować. Za 10 rzutem coś ciągnę. Okazało się jeszcze jeden kawałek siatki kłusowniczą ..... Pierwsza moja myśl spale ją. Jednak zdecydowałem, że zadzwonię do mojego skarbnika z Koła Hutmar z Okręgu Częstochowskiego. Według informacji uzyskanych z koła wszystkie dowody złożyłem do koła wędkarskiego w  Częstochowie.


poniedziałek, 8 czerwca 2015

Wyprawy wędkarskie - Ostrykół D. - Narew (06-07.06.2015r.)


Czerwiec to czas na Leszcza. Chłopaki z WMH ciągle czekają na konkretną "maciorkę". Tym razem trafiły się Leszcze i ładne Krąpie. Zobaczcie sami oglądając kolejny film 
WMH.WOLOMIN.PL!



wmh.wolomin.pl

czwartek, 4 czerwca 2015

Sprzęt (Zestaw na Bolenia)

Boleń zamieszkuje większość naszych wód takich jak jeziorka, rzeki i większe zalewy. Ostatnio zapuszczają się nawet w starorzecza i mniejsze dopływy naszych głównych rzek. Ryba ta jest bardzo ostrożna. Inteligencja tych ryb jest wyjątkowo wysoka, a przechytrzenie drapieżnika czasem bywa niemożliwe, gdy ten bije w drobnicę pod samymi nogami. 

(Boleń złowiony w starorzeczu Bugu przez Michała 53cm)

Podstawą na Bolenia jest wybór odpowiedniego sprzętu, który przy silnym uderzeniu ryby wytrzyma nasze zmagania podczas holu. Żyłka, kij i odpowiedni kołowrotek to elementy pierwszorzędne przy łowieniu "Bolka".

(Imitacje małych rybek i obrotówki to skuteczne przynęty na Bolenia)
  • Wędzisko powinno być dynamiczne o dość szybkiej akcji. Długość od 2.70 do 3.00m. Na rynku dostępne są wędziska przeznaczone typowo do łowienia tych ryb. 
  • Boleń atakuje gwałtownie i precyzyjnie. Kołowrotek spinningowy o przełożeniu 1:5, 1:7, średniej wielkości o pojemności żyłki lub plecionki do 150m. Duże przełożenie często się przydaje, gdy prowadzimy woblery powierzchniowe i inne przynęty, które wymagają od nas szybkiego nawijania zestawu. 
  • Żyłka 0.16 - 0.22mm. lub plecionka 0.08 - 0.14mm.
  • Typowe zestawy końcowe używane na Bolenia to wszelkiego rodzaju woblery smukłe i szybko płynące. Stosuję się również wszelkiego rodzaju gumy oraz obrotówki. Wszystkie przynęty powinny przecinać miejsce napływu drapieżnika. 
(Smukły wobler imitujący drobnice okazał się skuteczną przynętą)

Pamiętać trzeba, że Boleń jest niesamowicie spostrzegawczą rybą. Szybko wyczuwa podstęp wędkarza i często skutecznie omija nawet najbardziej wykwintne przynęty. Nieostrożny wędkarz bardzo szybko przegoni największe i najbardziej ostrożne sztuki. 

niedziela, 10 maja 2015

Polecane Łowiska (Stawinoga - Narew i Starorzecze)

Jeden z ładniejszych odcinków rzeki Narew. Wolno płynąca woda zapewnia różnorodność przebywających tam gatunków ryb. Na tym odcinku możemy znaleźć zarówno mocny nurt oraz całkowicie stojącą wodę. W miejscowości Stawinoga możemy łowić zarówno drapieżniki oraz ryby spokojnego żeru.

(Widok na Starorzecze w miejscowości Stawinoga)

Występują tam Leszcze, Płocie, Klenie, Jazie, Krąpie, Liny, a nawet Karpie. Z drapieżników śmiało możemy poszukać Suma, Szczupaka, Okonia, Bolenia czy Sandacza. Przyjeżdżając na te łowisko warto odwiedzić dosyć spore starorzecze mieszczące się po prawej stronie wału. To właśnie tam łowione są pokaźne Liny czy Karpie. W tym miejscu z powodzeniem możemy złowić sporego Karasia.

(Niewielki Okoń złowiony z pomostu na starorzeczu)

Narew w tym miejscu mocno kręci. Znajdują się tam również mniej dostępne wąskie odnogi, które stanowią idealne miejsce na tarło ryb. Głębokość jest zróżnicowana z dosyć dobrym dojściem do wody.

 (Wał prowadzący do przepompowni oraz miejscowości Stawinoga)

(Koryto Narwi oraz starorzecze)

 Starorzecze charakteryzuje się sporą ilością grążeli i zwalonych drzew. Woda jest tam zdecydowanie płytsza niż w korycie rzeki co sprawia, że temperatura jest zdecydowanie inna niż w głównym nurcie Narwi.

wmh.wolomin.pl

środa, 6 maja 2015

Informacje - Po majówce!

Majówka już dawno za nami. W tym roku szału nie było. Kilka ryb, które nie bardzo przypominają pożądanego Szczupaka. Jedynym złowionym Szczupakiem przez chłopaków z WMH był Zębaty Norberta. 

(Złowiony przez Norberta Szczupak - równe 55cm)

Pozostałymi rybami podczas weekendu majowego były:
  Jazie, Karpie, Amur, małe Płocie oraz Karasie.

 (Niewielkie Jazie złowione nad Liwcem przez Michała)

(Amur Piotra 60cm złowiony na łowisku "Jegiel")
 
Ostatnio trudno z czasem, dlatego też mniej materiałów na naszym skromnym portalu. Sytuacja zmieni się po weekendzie. Dlatego też już teraz serdecznie zapraszamy!

wmh.wolomin.pl

wtorek, 28 kwietnia 2015

Majówka, Majówka!

Majówka niebawem! Warto przygotować niezbędny ekwipunek na pierwszą w tym roku pogoń za Szczupakiem. Pamiętajmy jednak o zdrowym rozsądku.

(Klimaty Majówka WMH - od lewej Norbert, Jakub i Pidre)

Niewątpliwie każdy wędkarz, czekający na majówkę ma już przed oczami swoje ulubione miejscówkę. Przed oczami pojawiają się brania, żuty i drżąca szczytówka pod nagięciem "zębatego".

 Sny o olbrzymiej sztuce, najlepiej życiówce! W końcu przychodzi rzeczywistość...

(Norbert łowi, a Michał prezentuje 50ke)

Brak miejsca na łowienie, brak na parkowanie autem, kilometry w nogach i kilka wymiarowych Szczupaków. Tak właśnie wygląda najczęściej majówka w Polsce. 

 (W majówkę biorą też Liny! Oczywiście na "cykade" u Norberta!)

Niewątpliwie nie jest to argument do zniechęcenia. Ten okres jest jedyny w swoim rodzaju i dlatego warto przygotować się jak najlepiej. Złowienie nawet 50cm Szczupłego przy tak wielkiej ilości wędkarzy którą zanotujemy już 1-go maja to spore osiągnięcie! 

 (Majowy "pisklak" Piotra)

 (60tka Jaśka - Oczywiście Majówka)

Przysyłajcie Nam zdjęcia swoich Szczupaków na adres: [email protected]

Połamania! 

czwartek, 23 kwietnia 2015

Porady - (Ostrożny Jelec)

Płynąca woda jest niewątpliwie żywiołem Jelca. Bystra szybka i czysta woda to ulubione środowisko tej ryby. Waleczna i nie raz dużo silniejsza od pokaźnej Płoci czy Krąpia. Brania Jelca często mylone są z uderzeniem Klenia czy Jazia. Łowienie na delikatne zestawy sprawia, że walka z tą rybą może przynieść naprawę niesamowite przeżycia.

(Blisko 30cm Jelec złowiony na białego robaka)

Jelce są rybami bardzo ostrożnymi. Trzymają się miejsc bardzo trudno dostępnych. Często ich zlokalizowanie jest praktycznie nieosiągalne. Poruszają się z gracją i rzadko kiedy wypływają w miejsca bez kryjówek. Towarzystwa dotrzymują najczęściej Płoci, Kleniowi Jaziowi czy Brzanie. W górskich odcinkach wód bacznie trzymają się Pstrąga czy Lipienia. 

(Naturalne Środowisko Jelca - Bystra i nieregulowana rzeka)

Złowienie Jelca przekraczającego 25cm długości można uznać za spory sukces, poniważ ryby te dorastają zaledwie do granic 35cm. Pamiętać musimy jednak o wymiarze ochronnym (15cm) oraz okresie tarłowym, który przypada na okres marca, kwietnia.

(Walczy niczym Kleń, a osiąga zaledwie 35cm długości i masę 250g)

Jelce żywią się przede wszystkim owadami, zarówno wodnymi jaki tymi które przebywają w pobliżu wody. Ryby te są doskonałymi łowcami opadających na lustro wody owadów. Na płytkich rzekach najskuteczniejszą metodą jest "feeder". Cienki przypon 0.12 i delikatna szczytówka to idealny zestaw na taką wyprawę. Mały haczyk rozmiaru 14 będzie idealnym elementem naszego zestawu końcowego. Przynętę podajemy w pobliżu zwalonych drzew, zakola oraz brzegu, pamiętając o zachowaniu odpowiedniej odległości od ewentualnego miejsca pobytu Jelca.

poniedziałek, 13 kwietnia 2015

Wyprawy wędkarskie - Starowola - Liwiec (11-12.04.2015r.)

Spokojny Kwiecień nad Liwcem. Tak wygląda wiosna u Michała. W tym okresie pełno tam Jazi, Kleni i Płocie. Feeder i doskonale przygotowane łowisko pomogło. Obejrzyjcie film jak Michał radzi sobie z teoretycznie trudną wodą jaką jest Liwiec!


wmh.wolomin.pl

środa, 8 kwietnia 2015

Porady - (Wiosenny - Leszcz i Lin)

Szykujące się do tarła Leszcze i Liny są bardzo pożądanymi rybami w naszych akwenach wędkarskich. Ich żarłoczność momentami nie zna granic. Zapominając na chwilę o takich wiosennych rybach jak Kleń, Jaź czy Płoć przyjrzyjmy się nieco na Leszcza i Lina. Obydwie te ryby lubią podobne warunki wodne. Starorzecza, rzeki i cieplejsze kanały to idealne miejsca na uzupełnienie przed tarłowej diety. W okresie tarła zarówno Lin jak i Leszcz omijają nasze przynęty z daleka. 

(Lin ze starorzecza Bugu - Norberta)

Wędkarze w okresie tarła często posuwają się do stwierdzenia, że ryba w tym czasie "Żyje Miłością". Na darmo zdaje się podawanie wykwintnej przynęty gdy ryba obija się o trzcinny doprowadzając wędkarza do szału. 

(Wiślany Leszcz Piotra złowiony na białego robaka)

Wczesną wiosna szansa jest ogromna! Ryby są chętne do współpracy. Dlatego warto uważać na ilość podawanej zanęty w naszym łowisku. Skuteczną i niemal w stu procentach używaną przynętą będzie biały robak, pinka, ochotka czy czerwone robaki. Często stosowanym zestawem końcowym jest wszelkiego rodzaju pelet czy kule proteinowe. Dzięki temu unikniemy brań niekoniecznie chcianych małych ryb, których w tym okresie wczesno-wiosennym może być sporo. 

(37cm Lin złowiony przez Michała na nocnej zasiadce)

Reguła na brania Lina czy Leszcza jest rozbieżna. Ryby potrafią brać cały dzień, a czasem tylko kilka minut. Często bywa tak, że ryby biorą wyśmienicie po czym natychmiast przestają interesować się naszymi przynętami. W tym przypadku może nie pomóc nawet najbardziej wykwintna zanęta. 

(Wiosenny Leszcz z Wisły)

Lokalizując ryby w łowisku wczesną wiosną powinniśmy wybrać miejsca nie głębokie ale i nie płytkie. Lin i Leszcz wczesną wiosną lubią się wygrzewać. Warto więc zmieniać miejsce rzucając raz dalej, raz bliżej co może zadecydować o końcowym sukcesie jak widać na wcześniejszych zdjęciach chłopaków! 


piątek, 3 kwietnia 2015

Wesołych Świąt Wielkanocnych!


Zdrowych, radosnych i pogodnych Świąt Wielkanocnych od całej Ekipy WMH! Aby dni te przebiegły w prawdziwie świątecznej atmosferze, Oraz Mokrego Dyngusa!

WMH.WOLOMIN.PL

sobota, 14 marca 2015

Porady - (Wczesna wiosna - Lin, Płoć, Jaź)

Wczesna wiosna to idealna pora na Lina, Płoć czy Jazia. Wszystkie te ryby przebywają w podobnych warunkach jakie panują w naszych wodach. Żarłoczne marcowe Liny, Płocie oraz Jazie które szykują się do tarła są bardzo pożądanymi gatunkami ryb przez miłośników wędkarstwa. 

(Kolega Paweł Rosa z pięknym Linem 45cm z Kanału Żerańskiego)

Niewątpliwie ten okres to szansa na złowienie największych okazów. Warto więc dokładnie przygotować się do takiej wyprawy wędkarskiej. 

(Lin Michała z rzeki Rządza)

Wybór łowiska też ma spore znaczenie. O tej porze wyżej wymienione gatunki ryb wpływają w dorzecza oraz kanały. Wody wolno płynące i stojące to idealna miejscówka na zasiadkę. 

(O tej porze roku ciężko o miejsce na Kanale Żerańskim)

Wachlarz przynęt też jest bardzo urozmaicony. Poczynając na standardowych białych robakach, a kończąc na dużych czerwonych robakach. Skutecznym dodatkiem oraz przynętą jest o tej porze roku ochotka. Nęcić należy punktowo zachowując jedno miejsce w którym podajemy przynętę. Nęcenie kolejnych wokoło miejsc może okazać się nie skuteczne. Skuteczną metodą będzie zarówno grunt czy spławik. Pamiętajcie jednak że presja wędkarska w tym okresie jest niesamowicie wysoka i znaleźć idealne i komfortowe miejsce może być bardzo ciężkie!

wmh.wolomin.pl

niedziela, 1 marca 2015

Porady Kryzysowe - (Uważajmy na Kleszcze!)

Zimy w tym roku nie było. Są tego plusy zarówno i minusy! Wysoka temperatura w Zimę dała szanse na przetrwanie zmasowanej ilości owadom, w tym również kleszczą! 

(Gotowy do działania - Młody Kleszcz)

Suche, długie trawy to idealne domowisko tych nieprzyjemnych pasożytów. Bardzo łatwo wskakują na naszą odzież. Wpijają się szybko i najczęściej bez żadnego meldunku. Aby skutecznie się chronić przed kleszczmi warto zakładać jasną odzież. Młode kleszcze są zazwyczaj ciemno-brązowe. Warto też dbać o szczelność naszej dolnej części odzieży takiej jak obuwie.

(Latający kleszcz w postaci nimfy)

 Pozory mylą! Kleszcze potrafią latać, więc nie zdziwmy się gdy zobaczymy na swoich kurtach lub bluzach czarne owady! Pozbywajmy się ich na bieżąco! 

(Fajna woda i doskonałe dojście. Sucha trawa na brzegu to idealne siedlisko dla Kleszczy!)

Doskonałym sposobem na uniknięcie chorób noszonych przez kleszcze są przede wszystkim śliskie i szczelne ubrania! Warto też po każdym wypadzie wędkarskim dokładnie obejrzeć swoje ciało - Dosłownie!

środa, 25 lutego 2015

Wyprawy wędkarskie - Nieporęt - Kanał Żerański "Królewski" (25.02.2015r.)

Niewątpliwie Zima odpuszcza! Widać to po butelkach i innych gadżetach, które wyłaniają się po topnieniu śniegu. Michał z WMH udał się dziś na Kanał Żerański poszukać Okonia. Trafił się Okoń, Szczupak ale łowisko zostawia dużo do życzenia!


WMH.WOLOMIN.PL

środa, 11 lutego 2015

STOP SIECIOM w PZW ! - WMH PODPISAŁO!

Jeśli razem nie podpiszemy petycji o zaprzestanie komercyjnych odłowów rybackich na wodach  PZW już niedługo będziemy jedynie mogli przyłączyć się do tego okrutnego działania. 

Przyłączamy się do petycji Świata Wędkarskiego i podpisujemy się w tym działaniu! 


 Ty też się podpisz!

Zachęcamy do tego wszystkich miłośników wędkarstwa!
 Wspólnie Mamy Szanse! 

środa, 4 lutego 2015

Porady - (Dbajmy o Swój sprzęt!)

Panująca ostatnio pogoda nie zachęca do wypadów wędkarskich. Dobrze wiec wykorzystać trochę wolnego czasu na przygotowanie naszego sprzętu wędkarskiego na kolejny sezon wędkarski. Konserwacja sprzętu i jego przegląd to doskonałe zajęcie na wolne chwile w naszym wędkarskim harmonogramie.

(Ważnym elementem naszego wędziska są przelotki - zużyte należy niezwłocznie wymienić)

Zastanowić się powinniśmy w jaki sposób zamierzamy zaplanować swój najbliższy grafik wędkarski. Czego nam brakuję, oraz co mogło by się przydać nowego w naszym niezbędnym ekwipunku. 
Przynęty, elementy dodatkowe i pomocnicze to tylko część ogromnego asortymentu jakim dysponują sklepy wędkarskie. Po za wyposażeniem powinniśmy zająć się konserwacją naszego sprzętu. Jest to jeden z kluczowych elementów przygotowań na kolejny sezon. Zarówno wędzisko jak i kołowrotek czeka kolejny wymagający sezon. Dobre przygotowanie naszego sprzętu pomoże pewniej przetrwać trud wędkarskich zmagań. 

(Warto nasmarować nasz mechanizm znajdujący się w kołowrotku)

Po za kołowrotkiem i wędziskiem warto przejrzeć też naszą żyłkę czy plecionkę. Pamiętać należy, że nie używana linka jest podatna na zmniejszenie jej jakości. Za długo używana też traci swoje wartości. Tylko pakowane próżniowo linki możemy przetrzymywać do momentu ich użycia. Po pierwszym użyciu zarówno żyłka oraz plecionka mają określony żywot. Za zwyczaj jest to jeden sezon.
 
(Firma Dragon fot. seria Millenium - żyłka pakowana próżniowo)
 
 Duże znaczenie ma metoda której używamy oraz jakoś naszego sprzętu. W przypadku złego stanu przelotek nasza żyłka czy plecionka już po kilku wypadach może okazać się zniszczona, dlatego dużą uwagę powinniśmy zwrócić na stan naszego wędziska. Jeśli stwierdzimy, że przelotki są uszkodzone należy je po prostu wymienić, biorąc na wzór stare. Dokładne zwijanie linki też ma swoje znaczenie. Tylko równo nawinięta na kołowrotek przedłuża swoją żywotność.

wmh.wolomin.pl

niedziela, 25 stycznia 2015

Marcin Kopras Dla WMH.WOLOMIN.PL

"WMH" - Cześć.  Na początku naszej rozmowy chcielibyśmy bardzo podziękować za poświęcony nam czas. Nie często się zdarza aby na naszym skromnym portalu jakim jest WMH pojawiały się takie osobowości jak główny założyciel portalu Porady Wędkarskie. Jak się teraz okazuje stworzenie takiego portalu było strzałem w dziesiątkę. Prowadzenie Porad Wędkarskich to jedno. Jak znaleźć na to czas?  Przecież są jeszcze inne zajęcia. 

(Marcin z jedną z ulubionych ryb - Okoń)


Jak wyglądały twoje początki z przygodą wędkarską? Ktoś Cię zaraził, a może była to własna inspiracja?


 Marcin - Początek mojej przygody zaczął się w wieku 7 lat gdy dostałem od dziadka bambusa. Mieszkałem blisko rzeki Warty i często łowiłem uklejki i małe Okonie. Gdy byłem trochę starszy w czasie wczasów ojciec zabierał mnie na ryby. Uwielbiałem te poranne wstawanie i wschody słońca. Zawsze gdy tata mówił jutro jedziemy na ryby wiedziałem ze tej nocy już nie usnę. Później koledzy prawie wszyscy wędkowali wiec naturalna rzeczą było ze wolne chwile spędzaliśmy nad woda.


Skoro mieszkasz za granicą, a dokładniej w Irlandii to jaka taktyka na ryby sprawdza Ci się najbardziej? Jakie ryby i gdzie je łowisz?


Mieszkam w Irlandii od 10 lat Łowie głównie na spinning Szczupaki i Okonie. Lubię spinning dlatego ze wystarczy wziąć ze sobą pudełko z przynętami, wędkę i wyruszyć na ryby bez specjalnych przygotowań. Łowie też na martwa rybkę Szczupaki. Jest to bardzo powszechna metoda w Irlandii i na wyspach należy dodać ze bardzo efektywna. Gdy mam zamiar się zrelaksować jadę z Fedderem na nockę połowic Leszcze i Płocie. Lubię tez połowic Pollocki i Makrele z klifów fajna zabawa. Jeśli chodzi o miejsca mieszkam na środkowym zachodzie wyspy jest tutaj mnóstwo rzek i jezior no i oczywiście ocean. Z jezior to DERGG , CORRIB  i kilka mniejszych koło miejscowości TULLA, a jeśli chodzi o rzeki to często łowie na SHANNON i CLARE.


Jak wygląda wędkarstwo w Irlandii? Są jakieś znaczne różnice, które odbiegają od naszego regulaminu PZW?


Różnica pomiędzy regulaminem tutaj i zasadami w Polsce jest znaczna. Po pierwsze nie ma takiego czegoś jak PZW nie ma kart wędkarskich. Na 90 % wód łowimy za darmo. Podam może podstawowe przepisy. A wiec tylko Łosoś i Pstrąg ma okres ochronny. Resztę ryb łowimy cały rok. Na połów Łososia potrzeba wykupić licencje. Jeśli chodzi o limity szczupak jeden na dzień, 50 cm po wypatroszeniu nie cięższy jak 70 dekagramów. Inne tak zwane ryby spokojnego zeru 5 sztuk nie dłuższe jak 25 cm. Całkowity zakaz połowu Węgorza. Ryby morskie Bass jest chroniony. Resztę można łowić do woli. Podaje ogólne przepisy aby wędkarza przybliżyć mniej więcej panujące tutaj zasady. Generalnie wędkarze zrzeszają się w klubach gdzie organizują zawody i tym podobne. Jednym słowem dla mnie różnica jest ogromna, a musze jeszcze dodać,  ze GENERALNIE WSZYSTKIE RYBY WYPUSZCZAMY C&R.

 (Piękny Pstrąg 2.90kg złowiony na rzece Shannon)


Co uważasz o wędkarzach, którzy zabierają ryby zgodnie z regulaminem PZW? 


Jeśli wędkarze zabierają ryby zgodnie z regulaminem to nie ma o czym dyskutować. Należy się zastanowić nad sensem takiego regulaminu. Zawsze będę namawiał do wypuszczania ryb.


Jakie masz zdanie na temat ciągle powstających forach i stronach o tematyce wędkarskiej? Informacje na wielu się powtarzają. Czy są one zbędne, a może wręcz przeciwnie. 


Jeśli chodzi o fora wędkarskie sam jestem założycielem Porad  Wędkarskich.  Na FB gdy zakładałem je dwa lata temu były może 2 może 3 fora w tej chwili jest kilkadziesiąt jak nie więcej. No cóż nikt nie może zabronić nikomu prowadzić, zakładać fp i forów. Jasne, że informacje się powtarzają, posty i tak dale jest to nieuniknione. Z mojego doświadczenia aby odnieść sukces, a dla mnie takim jest, że ktoś z członków wstawi post bądź skomentuje go po prostu bierze udział w życiu grupy potrzeba być przy komputerze co najmniej 8 godzin dziennie. Teraz zawracam się do wszystkich użytkowników grup bądź FP na prawdę kosztuje to wiele pracy, a wszystko co z tego mamy to satysfakcja. Krążą legendy, ze otrzymujemy sprzęt za darmo i tak dalej. Nie jest to prawda przynajmniej ja nic o tym nie wiem. Często założyciele grup pytają jak to zrobiłem ze w ciągu niecałych dwóch lat „Porady Wędkarskie” mają 10 000 członków,  no prawie. Sam nie wiem, potrzeba się trochę poświecić, mieć dobrych administratorów. Właśnie jeśli o to chodzi ostatnio rozstałem się z moimi starymi administratorami i chciałem im podziękować za rozwój grupy no i pozdrawiam nowych. Generalnie niech FP i grupy powstają. Nie widzę nic przeciwko, ale zauważyłem ze już powoli ta formuła się wyczerpuje. Dlatego mam dwa projekty ale to tajemnica, szczegóły wiosną.
               

Nie tęsknisz za Mazowszem? Za wodami które mamy w Polsce? Czy są one aż tak mało atrakcyjne?


Jeśli chodzi o tęsknotę jasne ze połowiłbym w Polsce. Uwielbiam te krajobrazy, ale niestety wyjechałem za chlebem do Irlandii .Czasem jeśli jestem w Polsce wybieram się na ryby. Wody w Polsce są atrakcyjne nawet bardzo pod względem krajobrazów i uroku, niestety brakuje ryb nie twierdze ze wszędzie jest aż tak źle, ale ogólnie jest średnio z rybami w polskich łowiskach. Gdyby w Polsce pływało tyle ryb co w Irlandii większość wędkarzy z Europy spędzałoby swoje wyprawy wędkarskie w Polsce, uwierzcie mi to prawda.


Nie myślałeś kiedyś o stworzeniu kanały wędkarskiego na Youtubie? 


Kiedyś myślałem o otworzeniu kanału, ale stwierdziłem, że dam sobie spokój. Po prostu jak jestem na rybach tylko na tym się skupiam. Chce maksymalnie wykorzystać czas na łowieniu ryb. Nieraz kiełbasę spale na grillu tak mnie to wciąga. Podziwiam wędkarzy którzy maja swoje kanały i wkładają w nie tyle pracy serdecznie ich pozdrawiam. Nie to raczej nie dla mnie.

 (Jeden z wielu Szczupaków, które ma na koncie Marcin)


A Teraz kilka pytań na szybko: 


1.Twoja najlepsza wyprawa? 


Najlepsza wyprawa grudzień 2013r. Spontanicznie pojechaliśmy na ryby najgorsza wędka w ogóle na szybko wziąłem to co pod ręką i na rybki. Co się okazało złowiłem życiówkę szczupaka 116 cm, było super.


2. Twoja największa wpadka podczas wędkowania.


Wpadka może nie podczas wędkowania ale związana z wędkowaniem. Cofając autem rozjechałem wędki ulubione no i dwa spinningi do śmieci i kołowrotek.    
   

3. Najlepsze łowisko w Polsce które chciałbyś odwiedzić.


Łowisko w Polsce jest wiele ale chciałbym połowic sumy na Wiśle naszej królowej rzek.    

                                                               

4. Twoje największe marzenie wędkarskie.  


Chciałbym połowic ryby w Kanadzie. Uwielbiam te krajobrazy i różnorodność gatunków ryb, a drugie Okoń 50 cm. Uwielbiam łowić Okonie nawet te małe. 

Dziękuję i Pozdrawiam Marcin Kopras!
dla 
WMH.WOLOMIN.PL